Spis treści
Chill room, czyli przestrzeń do relaksu w biurze, staje się standardem w nowoczesnych miejscach pracy. Wywodzący się z Doliny Krzemowej trend oferuje pracownikom możliwość odpoczynku i regeneracji w ciągu dnia, co przekłada się na zwiększoną kreatywność i efektywność. W artykule przedstawiamy, dlaczego chill room jest istotnym elementem biura, jak go zaplanować oraz jakie elementy wyposażenia warto uwzględnić, aby maksymalnie wykorzystać jego potencjał.
Chill room co to jest?
Moda na przestrzenie do relaksu przyszła do nas z zachodu. Pionierami w tworzeniu tego rodzaju przestrzeni służących wyciszeniu w biurach były firmy z Doliny Krzemowej. Chill room jest swego rodzaju wizytówką firmy. Im lepiej pomyślany i bogaciej wyposażony tym lepiej świadczy o kondycji przedsiębiorstwa. To trochę tak, jak ze słynnymi angielskimi trawnikami. Nie muszę go mieć, ale mam, bo mnie stać. Bez miejsca do wypoczynku też da się żyć.
A jednak chill room w pracy pełni ważne funkcje. Jeszcze niedawno podobne zadanie spełniały w firmach palarnie papierosów. Teraz mało kto pali, a więc funkcję tę przejmują chillout roomy. Przyjmuje się, że jak pracownicy mają chwilę relaksu, to się integrują. To oczywiste. Ale miejsca wypoczynku służą też wymianie myśli. Spotykają się tam osoby z różnych działów, z różną wiedzą i czasem przypadkiem wpadają na nieoczywiste rozwiązania, do których niezbędne było połączenie ich doświadczenia i wiedzy. Tak powstają innowacyjne projekty, na które nikt nie liczył. Pokój wypoczynku może też być istotnym elementem kuszącym przy zatrudnianiu nowych pracowników.
Funkcje jakie może pełnić przestrzeń relaksu są prawie nieograniczone. Zależą od jej wielkości i wyposażenia, czyli od pieniędzy jakie firma jest skłonna na to wydać.
Pomysły na chill room
Najbogatsze przestrzenie wypoczynku oferują swoim pracownikom oczywiście, wspomniane już firmy z Doliny Krzemowej. Można tam spotkać bogato wyposażone siłownie czy baseny, oczywiście z instruktorami. Bywa, że pracownicy mają nieograniczony dostęp do usług masażysty. Jedna z firm udostępnia swoim pracownikom studio nagraniowe z instrumentami. Z kolei w nowojorskiej siedzibie firmy oferującej streaming muzyki pracownicy mają do dyspozycji warsztat do majsterkowania. Ale zejdźmy na ziemię.
Światło
Jaki powinien być chill room? Powinien mieć dostęp do światła dziennego. Im więcej, tym lepiej. Można spotkać strefy relaksu z przeszklonym dachem. Dostęp do światła dziennego jest bardzo ważny dla samopoczucia, reguluje wydzielanie hormonów i neuroprzekaźników w mózgu. A trzeba zaznaczyć, że w naszej szerokości geograficznej, przynajmniej przez pół roku mamy za mało światła. Jeśli nie jest możliwe zapewnienie odpowiednio jasnego pomieszczenia warto zainstalować w strefie wypoczynku oświetlenie led o ciepłej barwie, czyli 2700-3300 K. Światło o takiej barwie pozwala się wyciszyć.
Rośliny
Ważnym elementem, również wpływającym na wyciszenie i pozwalającym odpocząć wzrokowi są rośliny. Mogą to być, nadające się do biura rośliny doniczkowe jak monstera dziurawa, zamiokulkas czy sansewieria gwinejska. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest, coraz popularniejsza zielona ściana.
Meble i wyposażenie
Strefa relaksu musi być oczywiście wyposażona w wygodne fotele, najlepiej ustawione po dwa, trzy ze stolikiem. W polskich warunkach nie jest już niczym nadzwyczajnym huśtawka czy hamak. W wydzielonej przestrzeni można zaproponować nap room, czyli miejsce do drzemki.
No i przyda się coś dla rozrywki. Nie każdy potrafi się odprężyć siedząc i patrząc w sufit, czy czytając książkę. Mogą to być gry planszowe, PlayStation, karty. Ale jeśli jest miejsce, to dobrze jest udostępnić gry wymagające ruchu: piłkarzyki, bilard, ping pong, rzutki. A może zmieści się jeszcze bieżnia.
Małe firmy, dysponujące niewielką powierzchnią mogą bazować na strefie relaksu poza biurowcem. Nasze biuro serwisowane położone jest w zielonej okolicy a tuż obok mamy BUW z bogatą ofertą rozrywkowo-sportową.
